Letnie naleśniki
Ta owocowa wersja podbija serca każdego miłośnika naleśników. Można się nimi zajadać podczas obiadu lub wykorzystać je jako deser dla gości. Są lekkie i sycące. Najlepiej smakują latem, kiedy świeżych owoców mamy pod dostatkiem. Nadzienie to kwestia gustów i indywidualnych upodobań. Można zrobić wersję tropikalną lub wykorzystać sezonowe owoce np. maliny, truskawki czy jagody.
Składniki na ciasto:
• 1,5 szkl. mąki orkiszowej/gryczanej
• 1 szkl. mleka (u mnie migdałowe lub sojowe)
• 2 jajka
• 1 szkl. wody
• 2 łyżki oleju
• pół łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
Nadzienie:
• serek mascarpone
• 1 łyżka miodu
• kiwi
• banan
• mandarynki
• ananas
• 1,5 szkl. mąki orkiszowej/gryczanej
• 1 szkl. mleka (u mnie migdałowe lub sojowe)
• 2 jajka
• 1 szkl. wody
• 2 łyżki oleju
• pół łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
Nadzienie:
• serek mascarpone
• 1 łyżka miodu
• kiwi
• banan
• mandarynki
• ananas
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki na ciasto miksujemy robotem kuchennym i odstawiamy na 20 min.
2. Owoce kroimy w talarki. Ser mascarpone mieszamy z miodem.
3. Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej, naoliwionej patelni.
4. Gotowe naleśniki smarujemy serem, nakładamy owoce. Możemy całość posypać kakao lub cynamonem.
5. Na wierzch dajemy łyżkę sera i polewę truskawkową/malinową.
1. Wszystkie składniki na ciasto miksujemy robotem kuchennym i odstawiamy na 20 min.
2. Owoce kroimy w talarki. Ser mascarpone mieszamy z miodem.
3. Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej, naoliwionej patelni.
4. Gotowe naleśniki smarujemy serem, nakładamy owoce. Możemy całość posypać kakao lub cynamonem.
5. Na wierzch dajemy łyżkę sera i polewę truskawkową/malinową.
Kocham takie naleśniki :) teraz owoców pod dostatkiem, więc można zajadać do woli. Ja mascarpone zawsze łączę z jogurtem naturalnym - pyszne połączenie :)
OdpowiedzUsuńKażdy dzień bezmięsny to jak dla mnie najlepszy wybór :) Naleśniki super!
OdpowiedzUsuńCooking Monster koniecznie wypróbuj. Są smaczne i lekkie!!! Niezła dawka witamin na cały dzień! :)
OdpowiedzUsuńAsai też jesteś wegetarianką/weganką? Jak długo? :) Cieszę się, że naleśniki się podobają!
OdpowiedzUsuń